Rajdowy weekend w Wieliczce – oczami SOLIDEXPERT Team
SOLIDEXPERT Team rozpoczął rajdowy sezon 2019 w miniony weekend, kiedy to załoga oraz Lancia Beta Montecarlo przeszli chrzest bojowy podczas 3 Rajdu Memoriału Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Zaplanowany na sobotnie południe start rajdu, już w piątkowe popołudnie poprzedzony był tradycyjnie biurokratycznym wstępem, na który składały się Odbiór Administracyjny oraz Badanie Kontrolne.
fot. Paweł Ćwik
SOLIDEXPERT Team rozpoczął rajdowy sezon 2019 w miniony weekend, kiedy to załoga oraz Lancia Beta Montecarlo przeszli chrzest bojowy podczas 3 Rajdu Memoriału Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Zaplanowany na sobotnie południe start rajdu, już w piątkowe popołudnie poprzedzony był tradycyjnie biurokratycznym wstępem, na który składały się Odbiór Administracyjny oraz Badanie Kontrolne. W trakcie OA, ściśle według określonego harmonogramu – uczestniczące w rajdzie załogi, w tym również nasza, po przedstawieniu wymaganych dokumentów (licencji sportowych zawodników, praw jazdy, itp.) otrzymują komplet materiałów niezbędnych do startu. Są to – książka oraz karta drogowa, karta do zapoznania z trasą odcinków specjalnych, a także zestaw do oklejenia samochodu obejmujący: numery startowe, tablicę rajdową z nr załogi, reklamy obowiązkowe organizatora. Ponadto naklejki do oznaczenia samochodu do zapoznania z trasą oraz auta serwisowego. Dla załogi oraz członków zespołu przygotowane są specjalne identyfikatory. Po zakończeniu OA, załoga SOLIDEXPERT Team nakleiła na Lancię numer startowy 45 i pozostałe wymagane nalepki. Tak przygotowanym samochodem udała się na BK – przeprowadzane również zgodnie z opublikowanym wcześniej harmonogramem czasowym. Czas w rajdzie ważny jest nie tylko w trakcie rozgrywania odcinków specjalnych, gdzie walczy się o każdą sekundę. Wszystko tu jest ujęte w ramy czasowe, których załoga musi ściśle przestrzegać. W określonych miejscach stawiać się punktualnie i dokładnie w „swojej minucie” wręczać Sędziemu – kartę drogową. Każda odchyłka powoduje doliczenie karnych sekund do wyniku załogi. Być może ktoś z Was kibicując na rajdzie, zauważył że Punkty Kontroli Czasu (PKC) oznaczone są czerwonymi tablicami z zegarem, a poprzedzone żółtymi. Załogi niejednokrotnie w kolejce, oczekują na „swój” czas przed żółtą tablicą. Mogą ją minąć i wjechać w strefę PKC (między żółtą a czerwoną tablicą) a następnie podjechać do stolika sędziowskiego w minucie poprzedzającej, lecz wręczyć kartę dopiero w swojej minucie. Np. załoga SOLIDEXPERT Team wystartowała z Wieliczki o godzinie 12:47 i miała na pokonanie trasy do kolejnego PKC, poprzedzającego start OS Podolany – 25 minut. Czyli o 13:12 karta drogowa naszej załogi, powinna znaleźć się w rękach sędziego. Do godziny 13:11 oczekiwaliśmy przed żółtą tablicą, by po tym czasie móc wjechać w strefę. Pilot począwszy od 13:12:00 ma dokładnie 59 sekund na podanie karty obsłudze PKC. Musi tego dokładnie pilnować, gdyż podanie jej o 13:11:59 skutkuje wcześniejszym wjazdem na PKC, które jest obłożone dwukrotnie większą ilością karnych sekund, niż spóźnienie, które liczy się już od 13:13:00. Przekroczenie czasu nawet o sekundę traktowane jest jak cała minuta.
Sobotni poranek przeznaczony był na regulaminowe zapoznanie z trasą odcinków specjalnych. Załogi miały na to zarezerwowane trzy godziny, pomiędzy 8:00 a 11:00. Wówczas można było dokonać dwukrotnego przejazdu oraz zapisu trasy OS 1/3 Podolany oraz 2/4 Sawa. SOLIDEXPERT Team tuż po godzinie ósmej pojawił się na starcie OS1, gdzie po otrzymaniu wizy w karcie zapoznania z trasą, przystąpił do opisu odcinka specjalnego. Wspólny język sprzed lat oraz doświadczenie pilota, sprawiło że wszystko odbyło się sprawnie i tuż po 10, nasza załoga pojawiła się już w Parku Serwisowym, gdzie oczekiwali na nich dwaj członkowie ekipy serwisowej teamu. Pozostały do startu czas, upłynął wyjątkowo szybko i już byliśmy na trasie Memoriału. W drodze na OS1 czekał naszą załogę jeszcze uroczysty przejazd przez Rondo im. Janusza Kuliga w Gdowie.
Fot. Krzysztof Baran oraz Paweł Ćwik
,