SOLIDEXPERT Team po raz drugi wystartował w Historycznym Pucharze Południa
W miniony weekend w Głubczycach odbyła się kolejna runda GO+ Cars HPP – 1Rajd Ziemi Głubczyckiej, w którym wystartowała nasza załoga.
W miniony weekend w Głubczycach odbyła się kolejna runda GO+ Cars HPP – 1Rajd Ziemi Głubczyckiej, w którym wystartowała nasza załoga.
W piątek 17 maja, uczestnicy rajdu przeprowadzali zapoznanie z trasą dwóch odcinków specjalnych, które miały być przejeżdżane trzykrotnie w trakcie rajdu. OS 1/3/5 IDARED oraz OS 2/4/6 GOLDEN o podobnej długości około 7,2 kilometra charakteryzowała duża ilość szybkich fragmentów, z długimi prostymi oraz wieloma łukami przejeżdżanymi „bez ujęcia”.
W celu ograniczenia średnich prędkości na odcinku, a także zwolnienia po najszybszych jego partiach – przed trudniejszymi zakrętami, organizatorzy ustawili na trasie szykany. Podobnie na większości zakrętów wprowadzone zostały ograniczenia cięć, mające na celu zmniejszenie prędkości, a także zapobiegające „wyciąganiu syfu” na jezdnię przez samochody głęboko tnące zakręty.
Zapoznanie przeprowadzone przy zmiennej pogodzie, zapowiadało trudny rajd, gdzie bardzo istotne znaczenie będzie miało odpowiednie dobranie punktów hamowania, a także jazdę idealną linią i szanowanie prędkości. Dodatkowym problemem była ocena, jak zachowa się samochód na nierównościach i podbiciach, przy prędkościach osiąganych w trakcie rajdu, które mogły być miejscami kilkakrotnie większe niż podczas rekonesansu. Piątkowe popołudnie załogi musiały przeznaczyć jeszcze na Badanie Kontrolne.
Start pierwszej załogi, zaplanowano na sobotni poranek. Dokładnie o godzinie 8:00, na trasę rajdu jako pierwsi wyruszyli – Grzegorz Olchawski/Tomasz Zbroja w Audi Quattro A2.
SOLIDEXPERT Team startował ponad pół godziny później. O 8:33 załoga Lancii Beta Montecarlo otrzymała kartę drogową i po minięciu Strefy Tankowania oraz Znakowania Opon udała się w kierunku Grudyni, gdzie zlokalizowany był start OS1 IDARED. Niespotykane nazwy odcinków specjalnych związane były z gatunkami jabłek – właśnie w okolicach Grudyni znajdują się olbrzymie Sady Lech.
„…Houston, mamy problem…” ? – w drodze na na pierwszy odcinek specjalny, załoga Lancii stwierdziła brak jednej balaklawy. W najgorszym wypadku mogło to skutkować niedopuszczeniem do startu do odcinka specjalnego, z uwagi na brak pełnego wyposażenia bezpieczeństwa załogi. Na powrót do hotelu – po brakujący, obowiązkowy element ubioru nie było już czasu. Groziło to spóźnieniem na PKC, poprzedzający start do odcinka.
Decyzja o dalszej jeździe okazała się trafna, gdyż ekipa sędziowska nie zauważyła, że rolę balaklawy na brodzie kierowcy, pełnił wysoko podciągnięty golf z logo HRX ? Przejazd pierwszego odcinka specjalnego rajdu przyniósł załodze SOLIDEXPERT Team „dwa momenty” – oba szczęśliwie zakończone „bez strat w sprzęcie i ludziach” ? Jednak wypadnięcie z rytmu, spowodowało że kolejna załoga dojechała do mety odcinka, tuż po Lancii.
Na kolejnym odcinku obyło się bez przygód, aczkolwiek na szybkich fragmentach, seryjne Uniroyal’e Rainsport3 nie dodawały kierowcy pewności.
Po przejechaniu OS1 i OS2, trasa rajdu prowadziła do Głubczyc, gdzie na Rynku załogi miały przerwę komasacyjną, z której udawały się do Parku Serwisowego. Na przerwę w serwisie przewidziano 30 minut, co umożliwiało przegląd samochodów po każdej pętli. SOLIDEXPERT Team podczas 1 Rajdu Ziemi Głubczyckiej nie dysponował serwisem – osamotniona Lancia, nie stojąca na serwisowej płachcie, została uznana jako auto wycofane z rajdu. Na szczęście, podobnie jak po przejeździe pierwszej pętli, auto nie wymagało żadnych prac serwisowych również po pokonaniu kolejnych odcinków specjalnych.
„…Drugą oraz trzecią pętlę przejechaliśmy bez przygód, utrzymując zbliżone tempo – na OS Idared uzyskując dwukrotnie, dokładnie ten sam czas, natomiast na OS Golden, również dwukrotnie – niemal identyczny – różniący się jedynie o 0,8 sekundy…” podsumował pilot, skrupulatnie zapisujący czasy poszczególnych odcinków specjalnych.
Na rampę Mety, zlokalizowaną na Rynku w Głubczycach, SOLIDEXPERT Team wjechał w dobrych nastrojach – czwarty start w sezonie 2019 zakończony po raz czwarty na mecie. Przejechane oesowe kilometry, z pewnością zaprocentują na następnych rajdach, a zdobyte kolejne punkty w Historycznym Pucharze Południa, będą z pewnością „na wagę złota” pod koniec sezonu.
Lancia dzielnie zniosła trudy szybkiego i niezbyt równego rajdu, jednak chcąc myśleć o trochę szybszej jeździe, konieczne będą sportowe opony oraz klocki hamulcowe.
Za 10 dni, SOLIDEXPERT TEAM rozpocznie rywalizację w Mistrzostwach Polski w Historycznych Rajdach na Regularność.
31.05 – 1.06. w Poznaniu odbędzie się pierwsza tegoroczna runda MPHRR – III Wielkopolski Rajd Historyczny, w którym wystartuje także druga, krakowska załoga. Piotr Cisowski/Natalia Cisowska – zdobywcy tytułu II Vice Mistrzów Polski w sezonie 2018, mający również na koncie – dwukrotny, udany start w Rallye Monte Carlo Historique.
Z pewnością będą bardzo trudnymi rywalami naszej załogi – ale przegrać z doświadczonymi specjalistami w jeździe na regularność, to żadna ujma. Zawsze dobrze jest uczyć się od najlepszych, a Piotr i Natalia chętnie dzielą się wiedzą i udzielają cennych wskazówek.
Rajd w Poznaniu zamyka wiosenny okres startów SOLIDEXPERT Team, a kolejne zawody w których weźmiemy udział odbędą się już w miesiącach „wakacyjnych” ?
,
