SOLIDEXPERT Team – bardzo intensywna i owocna końcówka sezonu 2019

W najbliższych dniach SOLIDEXPERT Team zerwie ostatnią kartkę z kalendarza tegorocznych startów. Już w nadchodzący piątek załoga czerwonej Lancii Beta MonteCarlo wystartuje po raz ostatni w tym sezonie, w rajdzie Retro Carpathia - V rundzie Mistrzostw Polski w Historycznych Rajdach na Regularność.

W najbliższych dniach SOLIDEXPERT Team zerwie ostatnią kartkę z kalendarza tegorocznych startów. Już w nadchodzący piątek załoga czerwonej Lancii Beta MonteCarlo wystartuje po raz ostatni w tym sezonie, w rajdzie Retro Carpathia – V rundzie Mistrzostw Polski w Historycznych Rajdach na Regularność.

Pierwotne plany zakładały również udział w 53 Rajdzie Żubrów, który zostanie rozegrany tydzień później – w dniach 18-19 października, jednak z racji że byłby to 4 rajd w przeciągu 4 tygodni, Zespół podjął decyzję o rezygnacji ze startu w Zakopanem.

Minione dwa weekendy upłynęły pod znakiem udziału w dwóch długich rajdach.

Pierwszy z nich – Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych – jako jedyna impreza w Polsce, łączy cechy dwóch odmian rajdowych rozgrywek przeznaczonych dla samochodów historycznych. GPPPZ to mix typowego rajdu na regularność oraz rajdu z próbami sportowymi, a wszystko połączone etapami dojazdowymi z PKC (Punktami Kontroli Czasu) znajdującymi się na trasie.

V Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych rozegrane w dniach 25 – 29 września, na blisko 1200 kilometrowej trasie prowadzącej z Warszawy do Zieleńca w Kotlinie Kłodzkiej, ostatecznie zgromadziło na starcie 16 spośród 22 zgłoszonych załóg. Na trasę podzieloną na pięć etapów, załogi wyruszyły z Warszawy w godzinach wieczornych we środę 25 września, by osiągnąć metę ostatniego etapu w Zieleńcu – w sobotę około 21:00. W ciągu czterodniowej rywalizacji, uczestnicy rozegrali 26 z zaplanowanych 27 prób jazdy na regularność oraz 10 prób sportowych.

Dla SOLIDEXPERT Team, start w Grand Prix Polski był bardzo pomyślny – z wyjątkiem inaugurującej próby sportowej rozegranej tuż po starcie rajdu na Bemowie. Tu – obok 12 innych załóg, Lancia Beta MonteCarlo błędnie pokonała wyznaczoną trasę, otrzymując za ten przejazd tzw. „Taryfę”, czyli 150% czasu uzyskanego przez najlepszą załogę. W sposób decydujący zaważyło to na końcowych, łącznych wynikach z rozegranych 10 prób sportowych. W tej klasyfikacji SOLIDEXPERT Team uplasował się na drugiej pozycji, natomiast w klasyfikacji prób na regularność, po bardzo zaciętej i wyrównanej walce z załogami Karol Koniecki/Arkadiusz Koniecki – Saab 900 Turbo oraz Daniel Surmacz/Mirosław Wiśniewski w BMW E30 – stanął na najwyższym stopniu podium.

Osiągnięcie mety w Zieleńcu, skłoniło załogę do spontanicznego zgłoszenia udziału w VI rundzie Motul HRSMP, która miała rozpocząć się właśnie tutaj, już 2 października  ? Lancia Beta MonteCarlo pozostała na miejscu – w Zieleńcu, a załoga po trzech dniach wróciła aby dokonać Odbioru Administracyjnego oraz zapoznania z trasą mającego się właśnie rozpocząć 53 Rajdu Dolnośląskiego. Podjęta nagle decyzja o starcie, spowodowała że SOLIDEXPERT Team nie miał żadnego wsparcia serwisowego. Na szczęście w trakcie tego bardzo trudnego, rozegranego w ekstremalnych warunkach atmosferycznych rajdu, Lancia spisywała się bez zarzutu. W trakcie rajdu załoga tankowała paliwo na wyznaczonych przez Organizatora stacjach, a przerwy serwisowe – nie mając żadnego zaplecza, po  przetarciu szyb spędzała w pobliskiej Karczmie Gryglówka  ? Trzy dni rywalizacji w bardzo zmiennych warunkach, podzielone na 19 odcinków specjalnych (rozegrano 18 po odwołaniu drugiego przejazdu OS Arena) pokazało że SOLIDEXPERT Team, pomimo że korzystał z jednego kompletu seryjnych opon Uniroyal, był w stanie zaprezentować zupełnie przyzwoite tempo na OS. Szczególnie nocne odcinki specjalne rozegrane w ulewnym deszczu i mgle ograniczającej miejscami widoczność do kilku metrów, przyniosły kilka dobrych wyników. Jazda na opis, sądząc po wynikach – dość precyzyjny, pozwoliła w tych trudnych warunkach zniwelować brak typowo deszczowych opon oraz relatywnie niską moc, w stosunku do aut konkurentów. Na kultowym Złotym Stoku udało się osiągnąć 6 i 8 czas, a na OS Czarna Góra – 7 oraz 8. OS Jaszkowa, bez długich spadań – rozgrywany praktycznie bez mgły, jedynie przy ulewnym deszczu przyniósł 12 i 11 czas na odcinku.

Po rozegranych 18 odcinkach specjalnych, SOLIDEXPERT Team uzyskał najlepszy rezultat w kategorii FIA 3. Jednak podobnie jak miało to miejsce podczas IV rundy rozegranej w Rzeszowie – faworyci tej kategorii – załoga Piotr Zaleski/Piotr Szadkowski, miała problemy techniczne na trasie drugiego etapu. Po interwencji serwisu mogli powrócić do rywalizacji w ostatnim dniu rajdu, korzystając z systemu Rally2 – jednak już bez szans na walkę o czołowe pozycje.

Natomiast przez cały rajd, w kategorii FIA 3, załoga Lancii Beta MonteCarlo prowadziła zaciekły pojedynek z gośćmi z Czech – załogą Hock/Novák  jadącą Skodą 130 RS. Ten wspaniały samochód odnoszący wiele sukcesów na rajdowych trasach w latach ’70 i na początku ’80, nazywany nawet „czeskim Porsche” dysponuje świetnymi osiągami, a przede wszystkim stosunkiem wagi do mocy. 750 kg przy mocy 120 KM nawet dziś robi jeszcze wrażenie, a to ponad 40 letnia konstrukcja.

Po I etapie górą byli goście jadący Skodą, by po długim i trudnym II etapie ustąpić miejsca Lancii. Trzeci etap miał zdecydować która spośród 4 załóg w FIA 3, sięgnie po zwycięstwo w kategorii.

Pierwszy przejazd OS16 – Goworów, na swoje konto zapisali Hock/Novák „urywając” 6,6 sekundy z 26,1s, które dzieliło ich od załogi SOLIDEXPERT. Szybkie kalkulacje jakie przeprowadził pilot Lancii, pokazały że pozostałe sekundy przewagi, teoretycznie pozwalają na końcowych trzech odcinkach na „dowiezienie” pozycji do mety. Jednak duch rywalizacji i wola walki mogły podpowiedzieć tylko jedno – próbujemy przyspieszyć, ale „bez przegięć”  ? Na kolejnym OS17 – Międzylesie, co prawda ponownie wygrała Skoda 130 RS, ale Lancia Beta MonteCarlo była wolniejsza tylko o 0,2 s. Co ciekawe, jeszcze dwa konkurencyjne samochody uzyskały zbliżony rezultat i cztery załogi „zmieściły się” w 0,5 sekundy.

Powtórny przejazd OS Goworów na swoje konto zapisała załoga Lancii, wyprzedzając Skodę o 0,3 sekundy, a finałowy OS Międzylesie – SOLIDEXPERT Team przypieczętował zwycięstwem nad Czechami różnicą 3,3 s, a w całym rajdzie z przewagą 22,9 sekundy.

53 Rajd Dolnośląski zakończył rywalizację w tegorocznym cyklu Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, w którym debiutujący w tym roku SOLIDEXPERT Team (według jeszcze nieoficjalnych wyników) zdobył tytuł II Vice Mistrzów Polski.

W najbliższy weekend trzymajcie kciuki za nasz zespół, który przystąpi do walki o miejsce na podium Mistrzostw Polski w Historycznych Rajdach na Regularność.

Natomiast na pierwsze informacje o przyszłorocznych planach startowych SOLIDEXPERT Team, musimy poczekać do połowy listopada, kiedy zostanie określony początek rajdowego sezonu Zespołu w 2020 roku ?

,